01) Strzyżenie
pracownik:
Ania Andrejew
Niestety z przykrością stwierdzam, że moja fryzura po wizycie u Pani Ani to kompletne rozczarowanie. Przyszłam z dość długimi włosami, tak do łopatek.... Poprosiłam o long boba z zastrzeżeniem że bardzo mi zależy na możliwości swobodnego związania wszystkich włosów oraz na widocznym z boku „skosie”. Wszystko ustaliliśmy, były przykładowe zdjęcia pokazane,itd. I na tym koniec porozumienia, bo ostatecznie Pani Ania i tak zrobiła po swojemu-włosy mam tak krótkie, że przy próbie spięcia wszystkie z tyłu mi wychodzą, skosu nie ma w ogóle, jedynie z przodu wiszą smutno ciut dłuższe pejsy. Kiedy cięła to powiedziała, że bok może się ciut opierać o ramiona a przód zostawi dłuższy żeby było widać skos, co mnie trochę zdziwiło, bo dla mnie było oczywiste że bok powinien się opierać o ramiona przy ustalonej fryzurze,a przód być znacznie dłuższy, ale nie miałam szansy już interweniować,bo włosy były ścięte. Miałam jeszcze nadzieję, że fryzura okaże się dobra,tylko krótsza niż zakładałam (z salonu wychodziłam w lokach więc finalny efekt ciężko było ocenić), jednak po umyciu okazało się ,że fryzura nie ma nic wspólnego z long bobem a włosów związać nie mogę. Pozostaje poczekac mi kilka miesięcy by pójść w inne miejsce i poprawić to co tu zostało kompletnie zepsute, a póki co męczę się z przykrótkimi włosami.
Pokaż więcej