Zdradzamy, jak działa antyperspirant bloker potu. Poznaj najlepszy sposób na nadpotliwość!

Zdradzamy, jak działa antyperspirant bloker potu. Poznaj najlepszy sposób na nadpotliwość!

To, że człowiek się poci, jest procesem naturalnym i koniecznym, gdyż pomaga utrzymać właściwą temperaturę ciała, odczyn pH skóry, który kontroluje rozwój bakterii na skórze. Jednak zdarza się, że gruczoły potowe rozmieszczone na skórze przestają w sposób kontrolowany wydzielać pot. Poznaj blokery potu!

Czym jest bloker potu?

Wygląda to tak, że ludzie cierpiący na nadpotliwość nie mogą sobie w sposób samodzielny poradzić z tą jakże wstydliwą w pewnych sytuacjach dolegliwością. Pocą się kilka razy bardziej od innych, co jest, jak to zostało wspomniane, nierzadko bardzo wstydliwe i krępujące. Nie trudno sobie wyobrazić człowieka, czy to mężczyznę, czy kobietę, ociekającego potem na twarzy czy mającego poplamioną od niego koszulę. Takie sytuacje mogą nadwyrężyć albo też całkowicie popsuć relacje międzyludzkie. Skoro nie ma możliwości na poradzenie sobie ze zjawiskiem nadpotliwości we własnym zakresie, należy zwrócić się o pomoc do medycyny. Co ona oferuje? Otóż aby możliwe było kontrolowanie wydzielania potu przez skórę, konieczne jest zahamowanie tego procesu. Najlepszy będzie bloker antyperspirant, który w sposób precyzyjny jest w stanie zatrzymać wydzielanie potu przez gruczoły skórne.

Jak działa bloker pod pachy?

Spora większość antyperspirantów to sztuczne substancje mające w swoim składzie chlorek aluminium. Chlorek ten ma to do siebie, że łączy się z wydzieliną gruczołów potowych, tworząc żel, dzięki któremu przez pewien okres czasu gruczoły się zamykają i stają się niedrożne. W zależności od tego, jak wiele potu wydzielają gruczoły, stosuje się często antyperspiranty ze zwiększoną zawartością chlorku aluminium, czyli blokery, które posiadają wyższe niż w klasycznych dezodorantach stężenie chlorku aluminium. Blokery potu są pewnego rodzaju mocniejszymi antyperspirantami, które na podobieństwo pospolitych dezodorantów lub antyperspirantów, pod wpływem wody zawartej w wydzielanym pocie, blokują jego dalsze wydzielanie, tworząc żal amorficzny i blokując pory skórne. Działa to tak, że w ujściu kanału potowego w gruczole wytwarza się swoisty czop złożony z polimerycznego żelu, który powstaje z reakcji powolnej neutralizacji kwaśnego chlorku aluminium pod wpływem potu. Z uwagi na to, że czop usytuowany jest głębiej w kanale potowym gruczołu, działanie blokera jest o wiele dłuższe, niż działanie zwyczajnego antyperspirantu.

Blokery potu w przeciwieństwie do klasycznych antyperspirantów czy w sztyfcie, czy nawet w dezodorancie stosuje się na noc. Najlepiej jest nałożyć bloker na czystą, uprzednio umytą i osuszoną skórę. Z uwagi na to, że skutki używania blokera utrzymują się długo, zwykle kilka dni, to taki bloker wystarczy z powodzeniem nakładać do dwóch razy na tydzień. Należy zawsze brać pod uwagę to, że bloker jest wytwarzany całkowicie sztucznie i utrzymywanie go na powierzchni skóry przez bardzo długi czas może wywołać skutki niepożądane, związane ze zbyt długim kontaktem chemicznych środków ze skórą, co w konsekwencji może wywoływać nietypowe reakcje skórne i zmieniać niekorzystnie pH potu. Poza tym używanie blokerów potu więcej niż dwa razy na dzień będzie nadmiernie zatykać ujścia kanalików wydzielania gruczołów potowych, a co może w efekcie skutkować wystąpieniem stanów zapalnych w okolicach ujść kanalików.

Sprawdź najlepszych specjalistów na Booksy i umów wizytę w salonie blisko siebie

W związku z tym trzeba zawsze jak najlepiej zapoznać się z etykietą produktu i zastosować się do informacji w niej zawartej.

Co może się stać, gdy bloker antyperspirant jest stosowany nieprawidłowo?

Jak już zostało to omówione, blokery dość drastycznie ograniczają wydzielanie potu. Nierzadko blokując jego wydzielanie całkowicie, a przez to uniemożliwiają inne procesy, które organizm po prostu musi wykonywać, a gruczoły potowe są w tym celu niezbędne. Jednym, ale za to bardzo ważnym procesem, do przeprowadzenia którego kanały potowe powinny być drożne, jest bez wątpienia proces usuwania substancji toksycznych z organizmu. Organizm usuwa toksyny na różnorakie sposoby. Na przykład korzystając z układu wydalniczego, wydalając toksyny także z moczem, ale jako że gruczoły potowe rozmieszczone są na całej powierzchni skóry, pot jest bardzo ważnym medium, dzięki któremu toksyny są usuwane na zewnątrz organizmu.

Dlatego zbyt częste traktowanie skóry ciała blokerem potu może nieść ze sobą niekorzystne konsekwencje, gdyż organizm, zamiast usunąć szkodliwe substancje wraz z potem, zatrzymuje je w węzłach limfatycznych pod pachami i jako że stosuje się także bloker pod pachy, wówczas wszystkie szkodliwe związki pozostają w organizmie. Jedyne co może zrobić organizm, to zatrzymać je w tkance tłuszczowej obecnej wewnątrz ciała. Jako że ujścia gruczołów potowych są zablokowane, wówczas namnażające się bakterie pod pachami mogą przyczynić się do powstawania w tych miejscach podrażnień, co jest dodatkowo przyspieszane przez suchość skóry.

W normalnych warunkach bakterie te i ich rozwój jest kontrolowany przez pot o odpowiednim odczynie kwasowości, dlatego należy bardzo uważać z używaniem blokera. Poza tym zbyt długie stosowanie blokerów może skutkować zaburzeniami gospodarki wodno-elektrolitowej. Mogą również wystąpić różne odczyny alergiczne pojawiające się na skutek reakcji ciała na składniki blokera i objawiające się różnymi dolegliwościami, takimi jak wysypki, swędzenie, zaczerwienienie. Każda osoba może nieco inaczej na to reagować.

Jakie jeszcze są sposoby na nadpotliwość?

Poza dezodorantami zawierającymi antyperspirantami i blokerami używa się również kremów. Zwłaszcza przez osoby obawiające się stosowania blokera. Kremy nie są tak silne, jak blokery potu, ale na pewno są silniejsze od dezodorantów i mogą zatrzymywać pot w miejscach, gdzie on nam dokucza najbardziej.

Jeżeli najbardziej pocą się stopy albo jakieś fałdy skórne, w takim razie najodpowiedniejszy okazuje się zwyczajny talk, ewentualnie zasypka dziecięca.

Oczywiście, można znaleźć w aptece leki na pocenie się. Tak, są takie i to w formie tabletek bez recepty. Zawierają one w swoim składzie substancje czynne, które powodują zatrzymanie produkcji potu na powierzchni całego ciała. Co prawda, przy dłuższym stosowaniu ich efekty mogą być podobne do używania blokera, ale w sytuacji, kiedy wzmożony stres powoduje nadprodukcję potu albo powodują to upały, wówczas można co jakiś czas skorzystać z tej formy ochrony przed poceniem się. Na wszelki wypadek warto pamiętać o systematycznym uzupełnianiu płynów w organizmie, a w razie, jeśli lekarstwa bez recepty z apteki nie będą działać, wówczas najlepiej będzie skonsultować się z lekarzem.

Dla ograniczenia pocenia się można skorzystać ze zmiany diety i noszenia nieco przewiewnych ubrań, bo to często jest bagatelizowane, ale potrafi ograniczyć wydzielanie potu. Mimo że nie u każdego to da wymarzony skutek, to warto się zastanowić i spróbować swoją dietę wzbogacić o suplementy witaminowe i dostarczyć do organizmu mikroelementów wraz z elektrolitami, zaprzestać palenia papierosów i zrezygnować o ile to możliwe z fast-foodów, które nierzadko rozregulowują organizm do tego momentu, że pogarsza się jego gospodarka wodna i hormonalna. A stąd już niedaleko do problemów takich jak między innymi problemy z wydzielaniem potu.

Jeżeli to możliwe, warto zażywać kąpieli w olejkach eterycznych, które mają działanie antyseptyczne, zabijają bakterie i inne drobnoustroje gromadzące się na skórze. Również polecane jest mycie się w szamponach przeciwłupieżowych usuwających grzyby i bakterie, a poza tym należy zrezygnować ze zbyt obcisłych i nierzadko zbyt przylegających do ciała ubrań. Wiele lepszy skutek dla skóry przynoszą materiały dobrze przepuszczające powietrze i dzięki temu pozwalające skórze swobodnie oddychać.

Istnieją również bardziej naturalne środki walki z nadmiernym poceniem, ale na każdego człowieka mogą działać nieco odmiennie, więc każda osoba musi to sprawdzić indywidualnie. Należą do nich preparaty stworzone na bazie ziół oraz innych wyciągów roślinnych. Domowym sposobem można starać się leczyć nadpotliwość przy użyciu naparów ziołowych, nalewek oraz tabletek. Do składników naturalnego pochodzenia używanych do wytworzenia naturalnych leków na nadpotliwość należy, chociażby szałwia, pokrzyk wilcza jagoda, hyzop, pachnotka zwyczajna, a także liście orzecha włoskiego. Nadmienić trzeba, że z pokrzyku produkuje się także leki antycholinergiczne. Mimo że mamy do czynienia z lekami ziołowymi, ich używanie powinno zostać skonsultowane z lekarzem, ponieważ niektóre zioła nie powinny być przyjmowane razem z niektórymi lekami farmakologicznymi z uwagi na możliwość powikłań, nasilenia się objawów chorobowych, które chcemy zwalczyć lekarstwami i etc.

Antyperspirant bloker – czy warto?

Związki aluminium docierają do naszego organizmu cały czas. Są obecne w pożywieniu, barwnikach nadających kolor żywności, a także dostają się z folii aluminiowej do wnętrza organizmu. Są odpowiednie normy dziennego przyjmowania aluminium i raczej się ich nie przekracza, ale tak naprawdę nie da się określić czy sole aluminium mogą dostawać się przez skórę do wnętrza i w jakich ilościach są one jeszcze bezpieczne dla nas. Na pewno przedostaną się przez uszkodzoną skórę, dlatego blokera nie można w tym przypadku nanosić na zranioną skórę. Podrażnienie i uszkodzenie skóry daje związkom aluminium otwartą drogę w głąb ciała. Również nigdy nie powinno się go nakładać zaraz po depilacji ani żadnej operacji, która mogłaby naruszyć naskórek, powodując jego mikrouszkodzenie. Chociaż związki aluminium nie zaburzają termoregulacji organizmu, a pot jest odprowadzany przez powierzchnię całego ciała, niektóre osoby nie popierają stosowania tego typu preparatów. Objawy uboczne, które mogą się pojawić przy styczności z blokerem to swędzenie, mrowienie, czy nawet niewielkie podrażnienia lub wysypka. Pamiętać trzeba, że utrzymywanie się tych objawów niezwłocznie należy skonsultować z lekarzem dermatologiem, ale na sam początek koniecznie odstawić stosowanie blokera.

Źródło:

https://eapteka.pl/blog-porady/czy-blokery-potu-sa-szkodliwe-sprawdzam/

Podobne artykuły